Pomógł: 105 razy Wiek: 39 Dołączył: 19 Lut 2008 Posty: 5151 Skąd: Warszawa
Wysłany: 25-02-2012, 22:29 Słowackie lokomotywy spalinowe 751/752 w modelu.
Dzisiaj opowiemy sobie co nieco o liniowych lokomotywach spalinowych 751 i 752 ZSSK Cargo spotykanych na Słowacji oraz na terenach przygranicznych tego kraju (w tym także na sieci PLK). W ramach współpracy międzynarodowej i krajowej powstało 14 maszyn obu serii w modelu i na podstawie tych właśnie modeli prześledzimy trochę niuanse ostatniego etapu eksploatacji serii 751 i 752 na Słowacji. Przyjrzymy się detalom, rozpoznawczym cechom, modyfikacjom i rozwiązaniom, które sprawiają obecnie, iż niemal co druga maszyna wygląda inaczej niż pozostałe. Jest to szczególnie ciekawa flota starych ale nadal bardzo istotnych maszyn spotykanych u naszych południowych sąsiadów.
Wspomniane 14 maszyn prezentuje się następująco:
W ramach opracowania mamy dziesięć maszyn serii 751 i cztery serii 752. Autorem wszystkich siatek jestem ja (kilanziom), autorami tekstur są: kiko, marek S, hanys i kilanziom. Autorami fotografii są: kilanziom, kiko i creatorZ. Każdy model waży przeciętnie ~1mb i składa się z ~4300 polygonów. Wszystkie przeszły wielokrotne dopieszczanie i wzbogacanie siatki w różne elementy, których wcześniej nie było w modelach tej serii. Otrzymały też bardzo prototypowe udźwiękowienie, kabiny interaktywne oraz wszelkie prototypowe rozwiązania spotykane w poszczególnych egzemplarzach.
A zatem opowiedzmy sobie co nieco o tych właśnie rozwiązaniach:
Dwie serie:
Wszystkie maszyny 751 i 752 bez wyjątku używane są dziś wyłącznie w ruchu towarowym. Głównie ciężka liniowa służba, ale też pociągi zdawcze a nawet krótkie towarówki typu 2-3 wagony. Skąd więc rozbicie na dwie serie? W latach 1964-1971 zakłady ČKD w Pradze opuściło 230 maszyn T478.1 (751) i 82 maszyny T478.2 (752). Róznicą był fakt, iż pierwsza seria była wyposażona w kocioł ogrzewczy PG500 umożliwiający pracę w ruchu osobowym. Druga przewidziana byłą wyłącznie do ruchu towarowego. Współcześnie maszyn 751 nie spotyka się już od lat w planowym ruchu osobowym a kotły ogrzewcze PG500 są zdemontowane bądź nieczynne. Podział na 2 serie na Słowacji pozostał jednak do dziś. Wyraźnym rozróżnieniem jest system identyfikacji wizualnej - kolory błękitny i czerwony spotykane wyłącznie w maszynach danej serii.
Zawieszenie:
Fabrycznie wszystkie maszyny 751 i 752 miały pudło oparte na wózkach z pomocą systemu resorów i sprężyn. Ten skomplikowany układ widoczny był wyraźnie na burcie lokomotywy zasłaniając większość wózka. Od ~1995r maszyny obu serii przechodziły modernizację zawieszenia z wprowadzeniem kolumnowego zawieszenia. Większość słowackich maszyn 751 współcześnie posiada ten zmodernizowany wariant. Na obrazku różnicę prezentują 751.071-2 z tradycyjnym 'zavieskovym' systemem i 751.204-9 z systemem kolumnowym. Odwrotnie jest w przypadku serii 752, gdzie jedynie kilka maszyn otrzymało zmodernizowane zawieszenie.
Zbiorniki powietrza:
Cała pierwsza seria produkcyjna lokomotyw T478.1 (# do ~092) fabrycznie wyposażona była w parę 500L zbiorników powietrznych zamontowanych na podwoziu koło wózka. W drugiej i trzeciej serii produkcyjnej (do której zaliczają się również wszystkie T478.2) zastąpiono je pojedynczym dużym zbiornikiem 1000L. Jak to jednak w życiu bywa, w toku eksploatacji układ ten zmieniał się w dowolnej konfiguracji. Na Słowacji po 1992r zdecydowanie preferowano układ 2-zbiornikowy, toteż większość maszyn wyposażono wtórnie w dwa baniaki. Spośród wszystkich 14 modeli jedynie 751.114-0 i 752.069-5 zachowały jeden duży 1000L zbiornik powietrzny.
Poręcze:
Pierwsza seria produkowanych maszyn T478.1 (# do ~092) posiadała nieco inny układ poręczy na burtach i czole niż pozostałe dwie serie (#092-230 i wszystkie T478.2). Starsze maszyny posiadają na burtach przy drzwiach pojedyncze poręcze sięgające aż do poziomu wózka. W maszynach młodszych wprowadzono osobne poręcze przy drzwiach i przy ramie. Różnią się też układy poręczy na czołownicy. Na obrazku najstarsza czynna maszyna serii 751 na Słowacji - 751.023-3 prezentuje układ poręczy pierwszej serii. Maszyna 751.204-9, jedna z najmłodszych istniejących z kolei pokazuje układ poręczy typowy dla maszyn z 2 i 3 serii produkcyjnej.
Rynienki:
Cechą rozpoznawczą trzeciej serii produkcyjnej T478.1 (# od 160 do 230) były zamontowane na okapie ponad szybami czołowymi rynienki. W przypadku maszyn T478.2 rynienki występowały również tylko w maszynach z 3 serii (#od 054 do 082). Na obrazku tę drobną acz subtelną różnicę prezentują maszyny 751.196-7, 751.174-4 i 751.037-3 (odpowiednio z 3 i 1 serii).
Kominy i tłumiki:
Cechą rozpoznawczą lokomotyw 751 i 752 od początku był bardzo znamienny dźwięk pracy silnika. O ile dla miłośnika jest to czysta przyjemność, to dla obsługi i mieszkańców terenów przy stacjach było to raczej uciążliwe. Zarówno pierwsza jak i druga seria produkcyjna T478.1 (# do 160) pozbawione były fabrycznie tłumików. Z uwagi na to, że opracowano już wówczas tłumik dla trzeciej serii, wprowadzono też zmianę w położeniu komina wszystkich maszyn drugiej serii przyjmując założenie zabudowy tłumika wtórnie w trakcie eksploatacji. W późniejszym okresie w bardzo dowolny sposób zabudowywano i zdejmowano tłumiki z poszczególnych maszyn. W efekcie co druga maszyna współczesnej floty ZSSK posiada nieco inaczej rozwiązany detal tłumika i komina na dachu oraz jego posadowienie. Na obrazku 4 przykładowe przypadki w maszynach 751.071-2, 752.027-3, 751.196-7 i 751.204-9. Na uwagę zasługuje również niewielki kominek wydechu własnego systemu ogrzewczego zabudowanego na obu seriach celem ogrzewania kabin. Dość charakterystyczny z uwagi na paskudzenie dachu wyciekami oleju...
Relikty ogrzewania parowego:
Kocioł ogrzewczy PG500 zabudowany był w przedziale skrajnej partii pudła sąsiadującej z kabiną. W maszynach T478.2 (752) zastąpiony był drewnianą skrzynią z piaskiem pełniącą rolę balastu. Wydech w formie małego kominka bądź kratki w dachu znajdował się na prawej krawędzi dachu pudła opodal kabiny. W większości maszyn 751 pozostających na chodzie wydech ten został zaślepiony bądź zaspawany. Na Słowacji w niektórych przypadkach pozostał też oryginalny, gdyż parę maszyn 751 wykorzystywano jeszcze do 2005r w roli ruchomego grzejnika lokomotywowni. Na obrazku detal ten prezentują maszyny 751.196-7 (wydech zaślepiony), 752.069-5 (wydechu nigdy nie było) i 751.192-6 (wydech zaspawany na gładko).
Ryflowanie:
Wszystkie lokomotywy serii 751 (od numeru 007 wzwyż) oraz wszystkie maszyny 752 posiadały ryflowanie na bocznych ścianach pudła. W pierwszej i drugiej serii (# do 160) wzmocniona ryflowaniem była dolna połowa pudła. W serii trzeciej (# od 160 do 230) ryflowanie otrzymała cała burta. Podobnie było w przypadku maszyn serii 752, które ryflowanie całego pudła otrzymały wyłącznie dla trzeciej serii (#od 054 do 082). Na obrazku prezentują tą drobną acz widoczną różnicę lokomotywy 751.197-5 i 751.114-0.
Tablice i logotypy:
Lokomotywy pierwszej i drugiej serii (# do 160) posiadały tablicę z numerem lokomotywy zabudowaną w górnej partii pudła pomiędzy oknami przedziału maszynowego. Logotyp producenta znajdował się w tym samym pasie na krawędzi burty. W maszynach trzeciej serii (# od 160 do 230) i drugiej serii T478.2 (# od 054 do 082) logotyp producenta znalazł się w spodniej partii burty a tablicę przeniesiono niżej. W toku napraw i eksploatacji oba te detale spotyka się także w innych, mniej typowych układach (vide 752.069-5, będąca maszyną T478.2 trzeciej serii, posiadającą tablicę z # nadal na górze a logotyp ĆKD już na dole).
Malowania:
Współcześnie koleje ZSSK wykorzystują dwa podstawowe schematy malowania dla lokomotyw serii 751 i 752. Maszyny 751 posiadają pudło podzielone na pół w 2 kolorach: czerwony, i białym a maszyny 752 w kolorach błekitnym i białym. W obu przypadkach dopełnienie stanowi żółty pas na czołach lokomotywy tuż przy ramie. Istnieją pojedyncze przypadki innych spotykanych schematów malowania. Wariant uproszczony bez żółtych pasów spotkać można na maszynach 751.118-1, 751.174-4, 751.196-7 i 751.203-1 (dwie z tych maszyn znalazły się wśród 14 wybranych do opracowania modeli). Nierzadko kolor czerwony bądź niebieski występuje w różnych tonacjach, co czyni te 2 zunifikowane schematy podstawą do wielu wariacji. Unikatowy przypadek reprezentuje najstarsza na Słowacji lokomotywa 751.023-3. Maszyna ta nosi fabryczny wiśniowo-biały schemat ČKD wzobacony typowmi na Słowacji żółtymi pasami. W 2011r otrzymała do tego jeszcze nowe granatowe logotypy przewoźnika. Flota ZSSK Cargo posiada też dwie maszyny (751.114-0 i 751.131-4) noszące po dziś dzień tzw. 'zunifikowany schemat malowania Ministerstwa Transportu ČSRS' z 1988r. Jedna z nich - 751.114-0 stała się tematem modelu. Schemat ten zakładał całe pudło w kolorze czerwonym (wiśniowym) z szerokim na 60cm żółtym pasem w połowie wysokości. Dach pierwotnie był beżowy, tak jak podwozie. Tak jak w niektórych innych przypadkach, również tu pojawiły się nowe logotypy przewoźnika.
Tyle tytułem krótkiego wstępu do zapoznania się z lokomotywami serii 751 i 752 współcześnie pracującymi na Słowacji. Modele, które najprawdopodobniej nigdy nie zostaną oficjalnie opublikowane znaleźć można tu wraz z kompletem zależności:
Na chwilę obecną (02.2012r) we flocie ZSSK Cargo pozostaje w stanie zdatnym do użytku 67 maszyn serii 751 oraz 23 maszyny serii 752. W ostatnich latach kilkanaście maszyn uległo pożarom i zostało skreślonych. Ich wraki nadal można spotkać w niektórych lokomotywowniach, choć są ostatnio regularnie likwidowane. Sytuacja ta jest nieco lepsza niż w Czechach, gdzie obie serie wraz ze zmodernizowaną odmianą 749 w zasadzie są już po za pojedynczymi przypadkami całkowicie wycofane z liniowej pracy.
Mam nadzieję, że lektura była ciekawa i życzę zabawy.
No widzę, że zaczynasz się wstydzić swoich produkcji omawiając je po kątach naszego forum, ale właśnie zaczynam ich pobieranie.
Przeczytałem właśnie cały Twój artykuł i dopiero po przeczytaniu zauważyłem detale (szczególnie te o ogrzewaniu parowym i jego reliktach).
Piotrek wydaj książkę, dorzucę Ci się jako sponsor, bo naprawdę ciekawe piszesz opowiastki o tych wozach, jako wierny czytelnik proponuję dopisać jeszcze jakieś ciekawostki eksploatacyjne, wypadki, jakieś roszady, takie niuanse, które dopełniają całą ich historię
Ostatnio zmieniony przez Kanclerz 26-02-2012, 18:49, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 36 razy Wiek: 35 Dołączył: 11 Maj 2008 Posty: 1376 Skąd: Nysa / Poznań
Wysłany: 27-02-2012, 16:23
Bardzo fajne opracowanie, pozwalające się dość szybko zaznajomić z wyglądem tych sympatycznych loków. W ogóle sam pomysł na coś takiego bardzo dobry i godny kontynuacji, może się kiedyś porwę na opracowanie czegoś podobnego o ST43.
_________________ www.gzk.cba.pl <- zbiór moich (i nie tylko) zdjęć o tematyce kolejowej
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach