Lewitująca zieleń. To najmniej szczęśliwy pomysł. Przy tak gęstym krzaku powinno być wyraźnie odcięte podłoże symulujące cień, który od gałęzi tego krzaka powstaje. Jest taka grupka tekstur FMA, które idealnie udają 'zieleń pod zielenią'. Tytuł 'forestground' i 'swood':
Strona projektu gdzieś zniknęła, mi też się zniknęło, nie ma nic pewnego, oprócz tego że norma robotnicza jest cały czas wykonywana! Budowniczowie linii kolejowej wybudowali już 78 kilometrów wraz ze stacjami.
Obecnie jesteśmy na kilometrze 35 - stacja OSMOLIN.
Osmolin - niewielkie miasteczko położone na równinie Osmolińskiej. Słynie z czystych lasów i pól. Istna sielanka. W sam raz na odpoczynek dla Ciebie i rodziny.
Oczywiście standardowo - mały przemysł, mała ładownia z placem, mała stacja (jednak na szlako Unierzyce-Bromierz (60km) największa stacja.
Największa i za razem najcięższa dla mojego komputera - dlatego po zwrotnicach 30km/h, ażeby lepiej przyjrzeć się semaforom kształtowym.
Pomógł: 54 razy Wiek: 27 Dołączył: 28 Sie 2009 Posty: 1617 Skąd: Kargowa/Wolsztyn
Wysłany: 05-04-2013, 21:10
No w końcu
Istne cudo, klimat minionych lat nieziemski...
Tak BTW, to nie lepiej byłoby zmienić sygnalizę na v5? Niby nie wpływa to na mapę, lecz nówki RBacha na screenach wpasowałyby się idealnie w otoczenie
_________________ Jaka praca dziś, taka Polska jutro!
Ostatnio zmieniony przez UAZ 05-04-2013, 21:14, w całości zmieniany 1 raz
KGrid [Usunięty]
Wysłany: 10-04-2013, 20:21
Dziękuję wszystkim za cenne uwagi i krytykę mojej pracy, nie spodziewałem się tylu opinii po ponad półrocznej ciszy w temacie.
Co dziś - Osmolin-Bory. Oraz przystanek Pole Polskie. Czas jazdy z postojami - 17 minut. Odległość: 17km.
Etap I czyli odcinek Unierzyce-Bromierz liczący 61,8km zakończony. Wchodzimy w etap II.
Etap II polega na połączeniu Bromierza przez p.odst. Bromierz Bory z miejscowością Pokrzywnica. Pokrzywnica leżeć będzie na około setnym kilometrze. Obecnie gotowych jest już 90km.
Pomógł: 98 razy Wiek: 35 Dołączył: 04 Cze 2009 Posty: 2250 Skąd: spod Ostrołęki
Wysłany: 10-04-2013, 20:23
Ładnie. Choć nieco sterylnie - ja bym zmienił całą trawę na tą jesienną, którą widziałem w paru miejscach na mapie, byłoby nieco bardziej kolorowo. Jakieś śmieci przy torach i domostwach by się przydały - no nie wiem, chwasty, kwiaty... Ja wiem, że to trochę obciąży mapę, ale ta i tak sprawia wrażenie lekkiej.
Śmieci do komuny nie pasują zbytnio, przypominam że utrzymujemy ten klimat. Trawa będzie jeszcze mieszana tu i ówdzie. Dodamy więcej aut, ludzi i powinno być ok - mapa działa bez większych zacięć nawet na takim złomie jaki ja mam.
Z tą siecią niskiego napięcia posiedzę, racja, to tak trochę nie pasuje. A mostek owszem, zapadł się ;) Na większości mostów z tego powodu siedzą ograniczenia. Dodatkowo na każdym przejeździe rzuci nas delikatnie w bok lub podrzuci w górę.
Ludki ja przekopuję co się da, albo słabo szukam albo po prostu się to nie nadaje. Ale chciałbym wszystkich którzy mają za przeproszeniem sentyment do tego prlowego ustrojstwa zmobilizować do przekopania jakichś zasobów w celu zrobienia propagandowych transparentów.
Wy Droga Młodzieży nie pamiętacie bo niewykonalne, ale Ryszardy, Doktory, Wojtki i inne Pietrki na pewno pamiętają że
PZPR WIODĄCĄ SIŁĄ NARODU, czy też
PRZYJAŹŃ POLSKO-RADZIECKA NIEROZERWALNYM OGNIWEM DOBROBYTU POLAKÓW, czy też
ŁĄCZNOSĆ NERWEM ARMII, czy też
NOWY KOMIN HUTY LENINA WYKRZYKNIKIEM POSTĘPU!
Gdyby któryś z Was zrobił zwykłego plane (nie, to jeszcze nie czas u mnie na gmaxa ;p) o różnych długościach, mógłbym się podjąć zamalowania na czerwono i wstawienia odpowiednich hasełek białą farbą :) Jakby coś to jestem otwarty na PW ;p. To naprawdę charakterystyczne dodatki, obowiązkowe na mostach, wiaduktach itp. ;)
Ostatnio zmieniony przez Jacek 11-04-2013, 14:36, w całości zmieniany 2 razy
KGrid [Usunięty]
Wysłany: 11-04-2013, 14:50
Polecam Podlasie - tam na stacjach witają sekretarza, a lud pracujący ciągle głosi nam walkę z imperialistyczną stonką ziemniaczaną. W każdym razie, mapa jest z okresu 1980-1985, czyli pozostałości Gierka, pozostałości Jaruzela. Źródła mówią że to okres gdy Polska gospodarka zaczęła trochę siadać, a cwaniactwo zaczęło się szerzyć. Jak było - nie wiem, jako student w szkole podstawowej/gimnazjalnej/średniej nikt nie nauczył mnie nawet grama historii PRLu! Ale o starożytności czy średniowieczu miliard rzeczy wiem.
Fakt faktem, mamy plakaty propagandowe, ale haseł jeszcze nie. Walczymy o duperele zwane znakami drogowymi, samochody z epoki mamy. Trawa pomalowana, pytanie co jeszcze.
Hasłami się zajmę, będę miał chwile to może coś poskrobię w tym temacie. Są dwie opcje, albo plane z edycją tekstu - jak było na Podlasiu. Albo każde hasło jako osobny dodatek - ale zwiększy to ilość kuidów.
No zwiększy, ale i realizm zwiększy, ja nie wiem czy forma edytowalna da nam napisy o tej charakterystycznej bolszym pędzlem malowanej czcionce. Przecież te wyrazy niosące wolność i pokój socjalistycznemu społeczeństwu musiały być wyraźne co by nikt nie przeoczył przypadkiem.
Może nie ma sensu iść w jakąś mega ilość ale kilka charakterystycznych uniwersalnych żeby je na wiaduktach albo ścianach fabryk umieścić.
W paru miejscach tego typu historyczne hasła pojawiają się. Nawet myślałem co by może je sfocić. I teraz mam dylemat zdjęcia czy spisywać hasła tamtego okresu?
Zwłaszcza że zwykle wychodzą z pod nowej - kiepskiej farby, albo już są bardzo wypłowiałe.
Pomógł: 10 razy Wiek: 38 Dołączył: 20 Sty 2009 Posty: 549 Skąd: Warszawa
Wysłany: 12-04-2013, 08:18
W latach o których mówimy hasłomania nie była już tak wielka jak w latach 50. Zresztą hasła propagandowe i modę na nie0 przywrócił w latach "sukcesu" towarzysz Edward.
Na Podlasiu-PRL było tego sporo, ale zgodnie z latami epoki- były głównie jakieś branżowe. Na ulicach raczej mało tego było, bardziej w zakładach przemysłowych gdzie prężnie działały zakładowe organizacje PZPR. Na tamtej mapie znalazły się m.in:
"Polska trwałym ogniwem wspólnoty socjalistycznej"- hasło w rzeczywistości do dziś znajduje się na wygrodzeniu z prefabrykatów w Czeremsze na szopie, choć coraz trudniej je odczytać.
"Racjonalna gospodarka olejem napędowym drogą do sukcesu socjalistycznej ojczyzny"- to też gdzieś widziałem
"Choć siwizna włosy prószy, widzą oczy, słyszą uszy. Nogi zdrowe, ręce całe, bo przepisów przestrzegałem"- takie hasełko plakacik często bywało na korytarzach biurowców zakładów przemysłowch....
"Socjalizm jedyną słuszną drogą do dobrobytu narodów"- tego typu hasła tak, natomiast w latach 80 zdecydowanie odpadają hasła antyimperialistyczne, planu 6-letniego, czy "bumelant".
_________________ Odstawiony do zapasu długotrwałego.
Z tymi hasłami to były czasem ciekawe skojarzenia. Pamiętam jak na murze oddzielającym tory od zakładów tłuszczowych w Katowicach - Szopienicach (przy wjeździe od strony Częstochowy). Na całej długości muru był napis:
"TANIA SMACZNA POŻYTECZNA SZOPIENICKA MARGARYNA MLECZNA"
W latach o których mówimy hasłomania nie była już tak wielka jak w latach 50
Nie była tak wielka w sensie agresywności przekazu, to fakt. Nie było już złych imperialistów, szpiegów, kułackich łap itd. Za Gierka (to już pamiętam z autopsji) tego już na pewno nie było. Natomiast transparentów o partii, ZSRR, armii było sporo.Miały oddawać nieśmiertelność socjalizmu i jedynie słusznej siły przewodniej Narodu - PZPR i jeszcze bardziej nieśmiertelny, bratni sojusz z ZSRR.
Zatem słusznie: żeby nie przekłamać - na mapie Kacpra raczej nie powinno być nic o stonce, ale tej rzekomo zrzuconej przez USA . Natomiast te "uniwersalne" o narodzie, partii i wiecznej przyjaźni - jak najbardziej...
Poszperałem, popatrzyłem, mam koncepcję, brakuje tylko jednej rzeczy.
Aby zachować oryginalny charakter będę bawił się z tablicami bez nazwy edytowalnej - czyli tak jak obecnie dzieje się np. z większymi znakami drogowskazowymi. Każda tablica to oddzielny inny napis, oddzielny kuid. Jednakże szperając tu i tam stwierdziłem że brakuje mi wiedzy na temat odpowiedniej czcionki.
Pytanie do komuchów - jaką czcionką to ogarniać? Bo że na czerwonym tle białe litery albo czerwone litery na białym tle to wiadome.
Prawdopodobnie wywołani Ci nie odpowiedzą, Drogi Kgrid.
Przypuszczam, że tu takich nie ma. Albo nie czujesz subtelności albo nie wiesz do czego jest cudzysłów.
Prawdopodobnie wywołani Ci nie odpowiedzą, Drogi Kgrid.
Przypuszczam, że tu takich nie ma. Albo nie czujesz subtelności albo nie wiesz do czego jest cudzysłów.
Oj tam oj tam, więcej dystansu, a więc ponawiam i wstawiam tym razem owy cudzysłów - Pytanie do "komuchów"... ;)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach