[RBach]

Jedzie ktoś na spęd tatusiuf i mamusiuf z Kewinkami?
Ja się kopsnę - dawno nie byłem, majówka wolna, kobita chce jechać, generalnie powstał plan wyjazdu. Oczywiście moje "dżesiki" zostają w domu
Ale ossochodzi:
Jak kto z okolic trójmiasta (albo na trasie) chce się zabrać - to zapraszam. Dla komfortu nie więcej niż trzy osoby. Auto będzie "z epoki pary" czyli pierdzirura marki ford transit na czarnych rejestracjach. Ale jeździ Z tyłu dwie kanapy, stąd max trzy ludzie ekstra. Na upartego cztery (plus my dwoje).
Trasa turystyczna, żadne autostrady - transit i tak powyżej 85km/h nie jeździ (znaczy jeździ nawet 130 ale wtedy spala 200/100)
Teraz mniej miło - chcę być w Wolsztynie ok 9 rano, więc wyjazd z domu planuję ok 2 w nocy.
Planowana trasa:

Może ulec lekkim modyfikacjom, jeżeli ktoś np z Kościerzyny czy Złotowa chciałby się podpiąć. Przez Gdańsk - Tczew też mogę pojechać. Ale przez Kraków już nie.
Miło by było, jakby ewentualni chętni dołożyli po 30 zeta do paliwa. Wymagać nie będę, ale na pewno docenię miłym słowem. Pasza oczywiście każdy własna
Chętni?

[Zwinny]

A przez Katowice :D ? Opis tak piękny że od razu byłbym przekonany na wyjazd jak by nie to że My w sumie z dwóch różnych końców Polski. Jak by każdy przewoźnik tak przedstawiał ofertę to chyba większość ludzi porzuciłaby swoje auta :D.